LvBet i pochwała dla niego!

imagesLVbet w końcu zadebiutował w Polsce! Od dłuższego okresu dobiegały naszych uszu doniesienia o nowiutkim serwisie hazardowym, którego właścicielem jest firma Las Vegas Energy Drink – jeden z oficjalnych sponsorów naszej piłkarskiej ekipy narodowej. Portal do niedawna był w fazie testów, klienci z Polski nie posiadali szansy obserwowania postępów prac. Witryna była dostępna wyłącznie w kilku krajach, w 2 wersjach językowych – niemieckiej i angielskiej.

Czasy serwisu beta dobiegły jednak końca, LVbet zadebiutował jako pełnoprawny portal hazardowy z zakładami bukmacherskimi a także online kasynem. Nie wiemy jeszcze wszystkiego, gdyż propozycja cały czas będzie się jeszcze rozwijać, wiemy za to całkiem dużo by pokusić się o pierwsze recenzje. A te powinny być pomocne. W serwisie duży asortyment dyscyplin sportowych, w których możemy wnosić zakłady, poziom kursów? Więcej niż satysfakcjonujący.

A co damy radę powiedzieć na zagadnienie promocji? Na dzień dzisiejszy konsumenci mogą skorzystać z oferty powitalnej, nasza pierwsza wpłata może zostać podwojona bonusem 100% do duzej sumy. Możemy być spokojni, że to dopiero start, portal pragnie grona zadowolonych klientów, aby myśleć o zdobywaniu bukmacherskiego formatu rynkowego, skutkiem tego też na początku funkcjonowania promocji będzie do pełna.

A czego precyzyjniej możemy się spodziewać? No cóż, może program lojalnościowy z dodatkowymi pieniędzmi za dowolną osobę, która zarejestruje się z naszego polecenia? Może coś dla aktywnych kontrahentów, np. zbieranie punktów, które potem będą wymieniane na nagrody? Czas wskaże.

LVbet zdecydowanie znajduje się w godziwych rękach, spółka “lvped” udowodniła już, że ma ogromne stosunek na temat odnoszenia triumfów na polu marketingowym. Przede wszystkim atrakcyjny jest fakt, iż firma należy do grona partnerów naszej reprezentacji piłkarskiej. Czy damy radę się zatem spodziewać po serwisie LVbet najkorzystniejszej propozycji bukmacherskiej dotyczącej meczów naszej kadry ? Zdecydowanie tak!

Polska przegrała w złym stylu

Tags

, ,

Poprzedni mecz Polskiej reprezentacji nie będzie odpowiednio zapamiętany. Wspomniany mecz z Kazachstanem został bowiem zremisowany i finalny rozstrzygnięcie na tablicy, który widniał, to 2:2. Polacy niezwykle oddanie starali się, jakkolwiek tylko w pierwszej połowie meczu. Druga połowa została gruntownie zdominowana przez drużynę z Kazachstanu, która pokazała o wiele wyższą grę, rzetelne wejścia w bramkę przeciwnika, oraz upragnione gole, które pozwoliły im zremisować mecz.

Już na początku drugiej połowy, Łukasz Fabiański został pokonany przez gracza Kazachstanu. Sytuacja zaczęła robić się z minuty na minutę nieprzyjemna. Polscy piłkarze zaczęli demonstrować deficyty w ustawieniu, jak i również brak odpowiedniego rytmu meczowego. 1 z najbardziej niespodziewanych niespodzianek, była niezmiernie marna dyspozycja Grzegorza Krychowiaka, który w meczu był odpowiedzialny za centrum pola, jaki nie był należycie przykryty.

Najgorsza była druga bramka, jaka po niesłychanie dużych błędach obrony Polskiej reprezentacji, przyniosła oczekiwanego gola, który wisiał w powietrzu, patrząc na grę polskiej defensywy. Dopiero na 30 minut, przed definitywnym gwizdkiem, Polacy ruszyli do boju, tak jak miało for you to miejsce w pierwszej połówce. Na nieszczęście masywne akcje, a także długofalowe podania, kończyły się niecelnie, lub były przechwytywane za pośrednictwem piłkarzy z Kazachstanu, jacy pokazali konsekwencję w szeregach obronnych. Też należałoby napomknąć, iż Arkadiusz Milik, późniejszy raz w reprezentacji, pokazał się niezwykle słabą postawą, obijając poprzeczkę, z nadzwyczajnie dogodnej akcji, a także ustawienia, w jakim się znalazł, w ciągu akcji meczowej, pod bramką Kazachstanu.